Tegoroczna edycja była szczególna nie tylko ze względu na ilość zaprezentowanych pojazdów, ale również dzięki ich unikalnym historiom, pochodzeniu i zróżnicowaniu. Oto najważniejsze modele, które najbardziej przyciągnęły Waszą uwagę, oraz te, które macie nadzieję zobaczyć w kolejnej edycji.
Lamborghini Countach LP400 S2 – ikona i historia założyciela marki
Ten samochód zasługuje na niejedną wspominkę – Lamborghini Countach to symbol włoskiej motoryzacji i awangardowego designu lat 70. Na MotoClassic Wrocław 2024 zaprezentowano egzemplarz, który wzbudził szczególne emocje. Ten konkretny model LP400 S2 był osobistym pojazdem Ferruccio Lamborghini, założyciela marki. Jego ostre linie, niecodzienna sylwetka i rewolucyjne w tamtych czasach otwierane do góry drzwi przyciągały uwagę tłumów. Countach nie tylko prezentuje epokę, w której powstał, ale także pokazuje, jak wizjonerskie były projekty Lamborghini od samego początku.
Bugatti Veyron Grand Sport Vitesse – współczesny król prędkości
Z drugiego bieguna motoryzacyjnej historii pochodzi Bugatti Veyron Grand Sport Vitesse – przykład współczesnej inżynierii w swojej najbardziej luksusowej formie. Ten supersamochód, udostępniony przez firmę Transporter, to nie tylko dzieło sztuki, ale także jeden z najszybszych samochodów na świecie. Dzięki swojej mocy 1200 KM oraz maksymalnej prędkości ponad 400 km/h, Veyron zachwycił odwiedzających swoim wyglądem i możliwościami, jakie się za nim kryją.
Motocykl Matchless – laureat Grand Prix
Nieoczekiwanym zwycięzcą tegorocznej nagrody Grand Prix MotoClassic Wrocław 2024 był motocykl Matchless – jednośladowa perełka, która zaskoczyła Jury perfekcyjnym stanem zachowania i detalami. Właściciel zadbał o zachowanie autentyczności motocykla oraz o perfekcyjnie dobrany strój w stylu czasów, z których pochodził Matchless, co wzbogaciło prezentację i zachwyciło publiczność oraz jurorów. Nagroda Grand Prix, przyznana właścicielowi motocykla, podkreśliła wyjątkowość jednośladów na tle innych pojazdów.
Replika Syreny Sport – trochę polskiej historii
MotoClassic to również miejsce dla polskiej motoryzacyjnej legendy. Replika Syreny Sport, odtworzona w latach 2011-2012, była jednym z najbardziej nostalgicznych eksponatów. Stylistycznie wierna oryginałowi z 1960 roku, technicznie opiera się na Triumphie Spitfire 1500 TC, co pozwoliło na odwzorowanie proporcji i osiągów pierwowzoru. Kolor pomarańczowy wybrano jako ukłon w stronę sponsora rekonstrukcji, producenta Żołądkowiej Gorzkiej, która również powstała w czasach PRL-u. Syrena Sport przypomina o niespełnionych marzeniach polskiej motoryzacji i wzbudza wzruszenie u wielu miłośników samochodów.
Muzeum Motoryzacji Topacz – perełki sprzed prawie stu lat
MotoClassic Wrocław 2024 to również wyjątkowe pojazdy z kolekcji Muzeum Motoryzacji Topacz. Niektóre z nich liczą sobie prawie 100 letnią historię, co czyni je żywą reprezentacją rozwoju motoryzacji. Wśród nich znalazły się unikalne egzemplarze, które przetrwały dekady, będąc świadkami przemian technologicznych i kulturalnych – Warszawa M20-57, Gaz-14 “Czajka” (pol. Mewa)Rolls-Royce Corniche Cabrio 1975 i wiele innych. Prezentacja tych zabytków pokazała, jak wielką drogę przeszła motoryzacja od swoich początków do współczesności.
MotoClassic Wrocław 2025 – pojazdy, na które czekacie
Kilka dni temu zapytaliśmy Was na Instagramie, jakie pojazdy chcielibyście, aby pojawiłī podczas MotoClassic Wrocław 2025. Wśród nich znalazły się:
- Mercedes-Benz 300 SL Gullwing – znany z drzwi otwieranych do góry i eleganckiej sylwetki, który w poprzednich latach był gwiazdą wydarzenia.
- Ferrari F40 – jeden z najbardziej ikonicznych modeli Ferrari, będący symbolem sportowych osiągów lat 80.
- Koenigsegg CCXR – szwedzki supersamochód, który zdobył sławę dzięki innowacjom technologicznym i osiągom.
- Lamborghini Miura – jeden z pierwszych supersamochodów w historii, uważany za pioniera w swojej klasie.
- Pagani – samochody tej marki, takie jak Zonda czy Huayra, to przykład najwyższego kunsztu i ręcznej produkcji.
MotoClassic Wrocław – z miłości do motoryzacji
MotoClassic Wrocław 2024 po raz kolejny udowodniło, że motoryzacja to coś więcej niż tylko pojazdy – to pasja, historia i emocje, które łączą ludzi z całego świata. Zlot, podczas którego klasyka spotyka się z nowoczesnością, pozwala spojrzeć w przeszłość i przyszłość motoryzacji jednocześnie. Tegoroczna edycja zachwyciła unikalnymi eksponatami i już teraz rozpala wyobraźnię przed kolejnym spotkaniem na Zamku Topacz w 2025 roku.